Koniec gwałtownego osłabienia złotego
-
Czesław Mazur - Waluty
Koniec gwałtownego osłabienia złotego
Czy to koniec gwałtownego osłabienia złotego? Otoczenie jest bardzo niestabilne, a emocje nie pozwalają logicznie myśleć. Jeżeli sprzedawałeś złotego, żeby kupić bezpieczne waluty, to dzisiaj masz problem.
Analizy prowadzone są systemem analizy SATx4 opartym na technice Tx4
Dzisiaj przedstawię aktualną sytuację na rynku walutowym dotyczącą polskiego złotego. Koniec gwałtownego osłabienia złotego, który odbył się 07 marca 2022, może być tymczasowy, może też dojść do trwałej tendencji umacniania się złotego.
Od czego to zależy i jakie my mamy szanse, żeby prawidłowo analizować i wnioskować co do zachowania się złotówki. Zapraszam Cię do analizy złotego z walutami takimi jak EUR, USD, GBP i CHF.
Koniec gwałtownego osłabienia złotego do euro
Luty to nieustanne osłabianie się złotego do euro. Kurs tej pary walutowej praktycznie od początku trendu akcji wzrostowego gwałtownie rósł. Nagle w dniu 07 marca mamy koniec gwałtownego osłabienia złotego do euro.
Możemy zadać sobie pytanie: dlaczego złoty tak bardzo się osłabiał i czy można było o tym wnioskować z zachowania kursu. Można opowiadać o różnych przyczynach osłabienia się złotego, ale jedyna prawdziwa informacja płynie z ceny waluty.
W cenie jest wszystko, co ma wpływ na wartość waluty. Wojna, niepokoje, strach, euforia, błędy, nieracjonalne działania, wskaźniki ekonomiczne i bardzo dobre analizy. Wszystkie wymienione i niewymienione czynniki są tylko naszymi domysłami, a jedyna rzeczywista informacja dokładnie taka sama dla wszystkich to cena.
Wnioski płynące z analizy kursu złotego do euro
Po gwałtownym osłabieniu złotego ostatnie kilka dni to równie gwałtowne umocnienie się złotego, co widzimy na wykresie kursu EURPLN na ramach tygodniowych. Jeżeli sprzedałeś złotówki na szczycie, to masz problem, ale nie mniejszy teraz, jeżeli myślisz o sprzedaży złotego.
Na powyższym wykresie wyznaczyłem dwie strefy wsparcia, które mogą zdecydowanie powstrzymać umacnianie się złotego do euro. W strefie wsparcia S1 już kurs zatrzymał się i jest możliwość ponownych wzrostów. Jednak spadek do strefy wsparcia S2 daje większe prawdopodobieństwo ponownych wzrostów kursu.
Jeżeli doszłoby do wzrostów to na przeszkodzie leżą dwa poziomy oporu R1 i R2. Te dwa poziomy oporu, jak i cała strefa między nimi to ogromne pokłady podaży euro. W tej strefie oporu dochodziło do panicznej sprzedaży złotego i bezsensownego kupowania euro. Właśnie ci inwestorzy będą blokować ewentualne wzrosty kuru.
Gwałtowne umocnienie złotego do dolara
Na parze USDPLN mamy bardzo podobną sytuację jak na EURPLN. Luty to równie mocne osłabianie się złotego do dolara. Dlatego nie może dziwić nagłe umacnianie się złotego od 08 marca. Jak długo może trwać trend akcji? Kiedyś musi się skończyć.
Aktualnie od kilku dni mamy gwałtowny spadek kursu dolara do złotówki i wydaje się, że to jeszcze nie koniec. Wg założeń systemu analizy SATx4. Obecny trend spadkowy ma duże szanse dotrzeć do pierwszej strefy wsparcia S1. Na tych poziomach zaczyna się bardzo mocna strefa popytu na dolary z tego względu właśnie może dojść do powstrzymania spadków.
Kurs USDPLN znajduje się aktualnie między bardzo mocnymi poziomami wsparcia S1 i oporu R1, co może wpłynąć na tworzenie się przez kolejne tygodnie konsolidacji.
Wnioski płynące z analizy kursu złotego do dolara
Emocje powoli opadają i zaczyna się racjonalne podejście do analizy złotego. Chociaż z drugiej strony na rynkach finansowych o racjonalne decyzje jest bardzo trudno. Nie ważne kto podejmuje decyzje o inwestowaniu, duży czy mały inwestor. Są to przede wszystkim decyzje nieracjonalne.
Wracając do obrazu kursu dolara do złotówki, można powiedzieć, że koniec gwałtownego osłabienia złotego był gwarantowany. Pada pytanie, czy można było wnioskować z analizy kursu takie zjawisko? Stosując system analizy SATx4 mamy bardzo wysokie prawdopodobieństwo co do miejsca i czasu.
Wykonując jednak bardzo dobrą analizę, nie oznacza to, że podejmiemy właściwe decyzje. Największą przeszkodą jest strona mentalna inwestora. W artykule: 9 przyczyn braku zarabiania w handlu oraz inwestycjach piszę o tym.
Koniec gwałtownego osłabienia złotego do funta
Sytuacja na parze GBPPLN nie odbiega od normy zachowania się walut w ostatnich tygodniach. Kurs tej pary jak w przypadku wyżej omawianych przez kolejne tygodnie lutego silnie rósł trendem akcji. Jednak początek marca to prawdziwy rollercoaster. Zobaczyliśmy koniec gwałtownego osłabienia złotego, a potem równie gwałtowne umocnienie złotego do funta.
Obecny trend spadkowy dociera do pierwszej ważnej strefy wsparcia, co może skutkować odreagowaniem i tworzeniem się trendu wzrostowego. Mamy trzy główne możliwości zachowania się ceny.
- Po pierwsze, obecny trend może być korektą poprzedniej akcji wzrostowej, co wskazywałoby na tworzenie się kolejnej mocnej akcji wzrostowej.
- Druga możliwość to, aktualny trend spadkowy jako pierwszy element przyszłej konsolidacji i po jej zakończeniu również mielibyśmy do czynienia z akcją wzrostowa.
- W trzecim przypadku obecny trend może mieć charakter akcji spadkowej, a to wskazywałoby na dalsze umacnianie się złotego do funta.
Wnioski płynące z analizy kursu złotego do funta
Wg Tx4 i założeń systemu analizy SATx4 najlepszym momentem kupowania funtów za złotówki to były pierwsze trzy świece w trendzie akcji wzrostowym na początku lutego. Po tym czasie należało już tylko kontrolować sytuację-trend wzrostowy i w odpowiednim momencie sprzedać wszystkie funty.
W jaki sposób to można zrobić? System analizy SATx4 to tak jak system przepisów ruchu drogowego oraz nawigacja, w której określamy cel podróży. Inwestujesz wg wskazań systemu, a nie własnych wyobrażeń.
Koniec gwałtownego osłabienia złotego do franka
Aktualna sytuacja na parze CHFPLN przypomina trzy poprzednie, ale czy nadal tak będzie. Czy zawsze osłabienie lub umocnienie złotego jest w takim samym stopniu na analizowanych czterech parach walutowych ze złotym? Subtelną różnicę widzimy, jeżeli chodzi o aktualny trend spadkowy, który ma jeszcze przestrzeń do spadków.
Pierwsza strefa wsparcia S1 co prawda może zatrzymać spadający trend, ale to druga strefa wsparcia S2 jest kluczowa. Wynika ona z ostatniej świecy wzrostowej akcji (długiej niebieskiej), która pokonuje szereg poziomów oporu wynikających z dużej podaży franka. Z tego względu przechodzenie kursu przez te opory wymagało zdecydowanego działania popytu na franki względem złotówki.
Jeżeli chodzi o popyt i podaż na waluty w analizie par walutowych, to musisz być uważny. Zdecydowana część wzrostów w ostatnim trendzie akcji to decyzje nieracjonalne i mnóstwo emocji. Taki popyt na franka nie powstrzyma podaży franka. Z tego właśnie powodu mamy koniec gwałtownego osłabienia złotego i bardzo mocne spadki kursu franka do złotego.
Wnioski płynące z analizy kursu złotego do franka
Zdaję sobie sprawę, że walutą franka szwajcarskiego interesują się głównie posiadacze kredytów hipotecznych. Wbrew pozorom można przy zastosowaniu odpowiedniej strategii zdecydowanie obniżyć koszty takiego kredytu. Jednak nie możesz ulegać emocjom.
W ostatnich dniach frankowicze odetchnęli z ulga, ale czy na długo. W odmiennych nastrojach są ci, którzy w strachu przed osłabianiem się złotego kupili pakiet franków na spłatę rat kredytu. Nie pozwól, żeby rządziły tobą emocje i nigdy nie kieruj się informacjami, tylko posiadaną strategią.
